W udzielonym niedawno wywiadzie
Thomas Haden Church zdradził, że wraca do świata komiksów. Według portalu Discussing Film aktor, który swego czasu wcielił się w postać Sandmana w
"Spider-Manie 3", zagra Lobstera Johnsona w nowym
"Hellboyu".
Nie mogę o tym rozmawiać, ale wróciłem (do świata komiksów), powiedział aktor.
To nie uniwersum Marvela, tylko inny świat, ale tu też mamy superbohaterów i superłotrów. Nie powinienem nic zdradzać, ale to film, który nakręciłem w zeszłym roku. Próbują to utrzymać w sekrecie. Życzę im powodzenia, ale dziwię się, że nic jeszcze nie wyciekło. Według wspomnianego portalu
Church mówi o postaci Lobstera Johnsona, który rzekomo ma pojawić się w nowym
"Hellboyu". Johnson to mściciel, który był aktywny w latach 30. w Nowym Jorku. Z czasem publika zaczęła wątpić w jego istnienie i uważać go jedynie za bohatera pulpowych seriali i komiksów. Po śmierci Johnson pozostał aktywny jako duch i często współpracował z Biurem Badań Paranormalnych i Obrony, którego agentem jest również Hellboy.
Czy
Church faktycznie pojawi się w filmie jako Johnson? Dowiemy się 11 kwietnia, gdy
"Hellboy" trafi do kin. Reżyseruje
Neil Marshall, a w roli tytułowej -
David Harbour.