Żal mi słuchać jak Milla Jovovic katuje akcent z kraju, z którego się przecież wywodzi.
czemu, calkiem dobrze jej to wychodzi, jak na udawanie. przeciez ona nie mowi z ukrainskim akcentem, wyjechala w wieku 5 lat.. moze nawet nie znac ukainskiego w ogole.
Powiedzmy sobie szczerze: wszystkie te języki dla "zewnętrznych" brzmią identycznie, a Milla, mimo faktu, że wywodzi się z ZSRR brzmi jak z teatrzyku z miejskiego domu kultury.
Mi się tam podobało. Może i akcent ma w filmie sztuczny ale skąd niby ma mieć prawdziwy jak de facto można powiedzieć iż jej ojczystym językiem jest Angielski.
Mówi płynnie po angielsku, francusku i rosyjsku http://www.youtube.com/watch?v=k5O5rEhdUho
Poza tym mówić w jakimś języku, a udawać akcent to dwie różne bajki.