To nie jest rola pod oscary
No i idac tym tokiem to ja bym wielu aktorm dał oscara których omineto w jakichkolwiek nominacjach. Maricel Alvarez która zagrała fenomenalnie w filmie "biutifiul" nie dostała nawet głupich nomiamcji do byle nagród A to była rola oscarowa. Rok w którym oscara odbierała siksa Patrlow winna otrzymać inna aktorka która zagrała w "dworcu nadzieji" A w roku w którym oscara zgarnęła Frances za "fargo" winna dostać Emily Watson za "przełamując fale" , Fellicity Hoffman zamiast Rese, Villa zamiast Meryl itd, itd. Można by mnożyć przykłady również osob które dostały choć wgl nie zasługiwały na nominacje. A rolowanie carycy Glenn Close juz przeszło do hisorii
Wyraziłem tylko swoją opinię dla mnie rolę Murraya to zawsze było coś. On wyciskał z postaci siódme soki.