Jeszcze piękniej wygladała w The Adulteress (1973). Była szczuplejsza i na dodatek topless :) (miała piękne piersi). Potem było już gorzej (z wyglądem, tyła coraz bardziej). Tak przy okazji to odnoszę się przypadkowo konkretnie do niej ale wszyscy się zmieniamy z wiekiem tyle że niektórzy m.in. aktorki się praktycznie nie starzeją :) A ja naprawdę znam kobitkę bez silikonu, moją trzecią miłość, która ma 60 a wygląda najwyżej na 58.